Gran Canaria, to wyspa przedzielona pasmem gorskim, na polnocy jest nieco inny klimat, chlodniejszy i mozna bylo zobaczyc troche zieleni, natomiast na poludniu jest sucho i goraco.same hotele i zyby zobaczyc jak mieszkaja tubylcy trzeba wybrac sie w gory.wynajmowalismy samochod i w jeden dzien mozna przejechac cala wysepke:)
ceny prawie jak wszedzie, pewnie przed euro bylo taniej:)
jesli wybierasz sie na te wyspy to tylko po to by lezec, ... i to najlepiej przy basenie w hotelu;) poniewaz, plaze maja czarny piasek i woda oceanu zimniutka:)
z czego warto tam skorzystac, to wizyta w ogrodzie botanicznym i zoo, nie polecam lodzi podwodnej i aquaparku, widoki z lodzi nieciekawe a w parku wodnym na wszysto czeka sie godzinami:(
I co wazne to hotel, bo widzialam spacerujac po miasteczku, ze byly okropne hotele , maly basenik i duzo ludzi,moj moge smialo polecic,Catarina, czysciutki, duzo basenow, mila obsluga i super jedzonko:)